środa, 8 maja, 2024

Nieodebranie przesyłki za pobraniem – konsekwencje

dostawca kurier

Robiąc zakupy przez Internet często można zorientować się już po czasie, że przekroczyło się zaplanowany w tym celu budżet. Bywa i tak, że wybrano konkretny produkt pod wpływem chwili i nie ma się już ochoty na jego posiadanie. Jak postępować w takim przypadku? Jeśli skorzystano z opcji „za pobraniem” problem wydaje się nie istnieć. Wystarczy, że nie odbierzemy paczki, a ta trafi do nadawcy. Czy jednak takie postępowanie jest bezpieczne? Wspomniany nadawca zostanie obciążony kosztami zwrotu, prawo daje mu więc możliwość ukarania klienta podchodzącego do zakupu z tak dużą nonszalancją.

Nieodebranie przesyłki za pobraniem – stan prawny

Wiele osób nie ukrywa zdumienia dowiadując się, że nieodebranie przesyłki za pobraniem może pociągać jakiekolwiek negatywne konsekwencje. Warto jednak pamiętać o tym, że takie niefrasobliwe podejście nie jest wcale tak niegroźne, jak może się wydawać. W momencie złożenia zamówienia w sklepie internetowym zawiera się umowę sprzedaży. Ta zaczyna obowiązywać nie w chwili odebrania zamówionego produktu, ale w tej samej chwili, w której dokonano zakupu poprzez kliknięcie odpowiedniego przycisku. Co za tym idzie, osoba, która zdecydowała się na zakup staje się właścicielem rzeczy nawet pomimo tego, że ta dopiero rusza w drogę.

Taka interpretacja pociąga za sobą konsekwencje ważne nie tylko z punktu widzenia kupującego, ale również sprzedającego. Ten ostatni nie może ponownie sprzedać produktu, który nie wrócił do niego. To, że klient się z niej nie wywiązał nie ma znaczenia tak długo, jak długo przesyłka nie wróciła do sklepu internetowego a żeby tak się stało, konieczne jest opłacenie zwrotu.

Co może zrobić sprzedający?

Jedną z pierwszych rzeczy, jakie może zrobić sprzedający jest wezwanie do wykonania umowy. Jeśli zawarto umowę, sprzedający ma prawo domagać się jej zrealizowania. Formalnie, sklep internetowy może wysłać pisemne żądanie wzywające nie tylko do zapłaty za rzecz, ale również do jej odebrania. Co więcej, może oczekiwać od kupującego odebrania towaru z jego magazynu po to, aby nie narażać się na dodatkowe koszty związane z kolejną wysyłką. Może zresztą oczekiwać nie tylko zapłaty pełnej kwoty za towar, ale i za koszt przesyłki zwrotnej. Oczywiście, konieczność dbania o klienta i duża konkurencja na rynku sprawiają, że takie rozwiązanie jest stosowane rzadko i jedynie w przypadku klientów, którzy charakteryzują się dużą konsekwencją w nieodbieraniu przesyłek.

Nie oznacza to jednak, że pracownicy sklepu będą bez zastrzeżeń tolerować nasze nieodpowiedzialne zachowanie. Nie powinno zaskoczyć nas więc to, że w pewnym momencie zostaniemy poinformowani o odebraniu nam możliwości zamawiania produktów z opcją „za pobraniem”.