Gdy jesteśmy pytani o to, czy odżywiamy się zdrowo, zwykle odpowiadamy twierdząco. Gdy jednak zaczynamy zastanawiać się nad zdrowym odżywianiem, dość szybko uświadamiamy sobie, że teoria i praktyka wyjątkowo często rozmijają się. Przeważnie pamiętamy o tym, że zdrowe jedzenie zakłada niska zawartość tłuszczu i unikanie słodyczy, uczciwi w stosunku do samych siebie potrafimy jednak przyznać, że nawet przestrzeganie tych zasad sprawia nam pewne trudności. Tymczasem organizm dość szybko zaczyna domagać się płacenia za błędy. Jak zatem zacząć się naprawdę zdrowo odżywiać? Pomocne będzie zaznajomienie się z kilkoma zasadami.
Po pierwsze – pamiętaj o regularności
Jeśli jemy regularnie, nasz organizm otrzymuje w ciągu dnia tyle energii, ile potrzebuje. To z kolei sprawia, że mamy lepsze samopoczucie, łatwiej się nam skoncentrować, a utrzymanie wagi nie jest aż tak skomplikowanym zadaniem, jak ma to miejsce w przypadku osób odżywiających się nieregularnie. Dziś naukowcy nie upierają się już, że pięć posiłków dziennie to jedyne rozwiązanie możliwe do zaakceptowania. Różnimy się przecież między sobą, a w związku z tym różne są także nasze potrzeby żywieniowe. Pamiętajmy jednak, że posiłki powinny być co najmniej trzy i, jeśli tylko jest to możliwe, powinny być one jadane o stałych porach.
Po drugie – stawiaj na żywność jak najmniej przetworzoną
Żywność wysoko przetworzona to przekleństwo współczesności. Jest niezwykle wygodna, a co za tym idzie, żyjąc w biegu trudno się jej oprzeć. Niestety, naukowcy nie mają wątpliwości, że jej wartość odżywcza jest wyjątkowo niska, a co za tym idzie – trudno mówić o niej jako o rozwiązaniu, które przyczynia się do dbania o organizm. Zdrowe odżywianie bazuje na tych produktach, które są rzeczywiście bliskie naturze, nie są przetworzone, mają możliwie jak najkrótszy skład, a do tego wiadomo, skąd pochodzą. Oczywiście, żadna przesada nie jest dobra, raz na jakiś czas można więc zdecydować się na danie gotowe zwłaszcza, jeśli wiemy, że jest przygotowywane zgodnie z zasadami zdrowego odżywiania się. Niech jednak żywność wysoko przetworzona pojawia się sporadycznie, a nie stanowi bazę dla naszej codziennej diety.
Po trzecie – jedz przede wszystkim warzywa
Jedzenie warzyw to zagadnienie, które wzbudza pewne kontrowersje. Każdy podkreśla, że warzywa są ważne w jego jadłospisie, gdy jednak zaczynają interesować nas szczegóły zwykle dowiadujemy się, że ich duże znaczenie opiera się przede wszystkim na tym, że są jedzone jako dodatek do drugiego dania. Tymczasem dietetycy uważają, że powinny one stanowić nie dodatek do zdrowej diety, ale jej podstawę. To cenne źródła składników mineralnych, witamin i przeciwutleniaczy, które nie tylko wzmacniają organizm, ale również przyczyniają się do tego, że dobrze wyglądamy i poprawia się nam samopoczucie. Można je przy tym przygotowywać na tak wiele sposobów, że każdy powinien znaleźć formę, która będzie mu odpowiadała.
Po czwarte – nie przesadzaj z owocami
Jeszcze kilkanaście lat temu można było usłyszeć, że osoby jedzące dużo słodyczy powinny przerzucić się na owoce, a z pewnością rozwiążą się wszystkie ich problemy. Trudno nie zgodzić się z tym, że owoce są znacznie bardziej wartościowe niż batoniki i czekoladki, nie można jednak zapominać o tym, że ich wpływ na organizm często jest mniej korzystny niż moglibyśmy sobie tego życzyć. To bomby witaminowe, nie wolno nam jednak zapominać, że owoce to także źródło cukrów prostych. Mogą przyczynić się zarówno do wyrzutów insuliny, jak i do wahań poziomu glukozy we krwi, są też dość kaloryczne. Nie należy ich eliminować z diety, spożywanie dwóch porcji owoców w ciągu dnia powinno jednak okazać się wystarczające.
Po piąte – przedkładaj tłuszcze nad węglowodany
Węglowodany, zwłaszcza w formie produktów zbożowych, były przez wiele lat uważane za podstawę każdej zdrowej diety. Mówiono też, że nie ma lepszego od nich źródła energii. Obecnie, gdy nasza aktywność fizyczna systematycznie maleje, nie ma już konieczności dostarczania ich do organizmu w każdym posiłku. Zapotrzebowanie na nie rośnie przede wszystkim wówczas, gdy pracujemy fizycznie lub trenujemy. Jeśli jednak preferujemy siedzący tryb życia i nawet wejście po schodach stanowi dla nas wyzwanie, węglowodany w diecie prowadzą przede wszystkim do tego, że przybywa nam kilogramów. Nie musimy, oczywiście, całkowicie z nich rezygnować, nic jednak nie stanie się, jeśli będziemy je spożywać jedynie dwa razy w ciągu dnia.
Oczywiście, ograniczenie węglowodanów nie musi wiązać się z koniecznością głodowania. Należy zastąpić je innymi składnikami i okazuje się, że znakomicie sprawdzą się w takim przypadku tłuszcze. Choć wiele osób drzy na samą myśl o ich obecności w diecie, naukowcy często przypominają, że nie tyje się wcale od tłuszczów, ale właśnie od węglowodanów zwłaszcza, jeśli dostarcza się je organizmowi w nadmiarze. Jeśli więc zamiast nich będziemy spożywać zdrowe tłuszcze, nie tylko przyczynimy się do fluktuacji insuliny w trakcie dnia, ale również ograniczymy chęć podjadania między posiłkami.